wtorek, 13 sierpnia 2013

Rozdział 2 - Czy to coś znaczy- cz. 1

- Violetto co to ma być- krzyknął tata.                                                
 -  Tato to nie tak jak myślisz, a ja usnęłam a leon mnie przyniusł i usnął ze mną ja tato przepraszam i krzyknęłam przez sen.






- Dobrze ale żeby było to ostatni raz a ty Leon wracaj do domu bo rodzice będą się o ciebie martwić- powiedział tata.                                                                                    Dziś miałam z nim pójść zapisać się do Studio 21 a za dwa dni przesłuchania.

 2 godziny później
 Właśnie z Leonem idę do Studio z Leonem za ''za rękę'' ( nie wiem co to ma znaczyć bo złapał mnie i idziemy tak aż do teraz, jednak podoba mi się) i rozmawiamy o wszystkim i o








 Gdy doszliśmy do Studio podbiegły do nas dwie dziewczyny i jeden chłopak była to Francesca, Camila i Maxi. Od teraz są moim najlepszymi przyjaciółmi. Nagle przyszła jakaś blondyna i chyba nazywała się Ludmiła i była jakaś Naty. Weszliśmy do Studia i weszliśmy do pokoju dyrektora dał mi papiery a ja je wypełniłam. Leon obiecał mi że pomoże mi. Najpier zaśpiewałam En Mi Mundo a późnie zagrałam na keybordzie. Następnie leon uczył mnie tańczyć nagle się wywróciłam i wylądowała w ramionach Leona. Bardzo mnie kostka bolała.


 Sory że dopiero teraz rozdział ale dopracowywałam swojego bloga teraz dodam trochę gifów i zdjęć.:-)
TROCHE Za krótki rozdział ale jutro będzie dłuższy sorry

















































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz